środa, 1 czerwca 2022

Opowieści z Avonlea - Córka starego Shawa

       To piękne opowiadanie o miłości ojca do córki i wzajemnie. Starszy Shaw, ojciec swojej córeczki, którą kochał tak,... że ta nie chciała się z nim rozstać. Ale dziewczynka podrastała i wszyscy doradzali, a szczególnie bogata ciotka Adair, że należy kształcić dziecko, aby nauczyło się ogłady i nabycia wiedzy do przyszłego swojego życia. Ojciec po przemyśleniach postanowił wysłać swojego Kwiatuszka na nauki i jak się rozstawali, córka powiedziała do niego: Czekaj, za trzy lata wrócę i znów będziemy razem. Mijały właśnie owe trzy lata i starszy ojciec robił wszystko w domu, aby godnie przyjąć swoją córkę po powrocie. Nawet założył nowy sad, bo dziewczynka mówiła dawniej, że czemu nie mają sadu u siebie? Sąsiadka pani Blewett chciała pomóc staremu Shaw posprzątać dom, ale on wolał sam to wszystko zrobić. Niemniej owa dama tak mu naopowiadała i zniechęcała, że owej córce Sarze, nie będzie się teraz już podobało u niego, i że w ogóle to już jest światowa osoba i życie ze starym ojcem nie będzie dla niej atrakcją. No cóż stary Shaw wziął sobie to bardzo do serca i właśnie... dalej to musicie sobie sami przeczytać. Łzy również miałem w oczach, gdy to czytałem. Miłość w życiu kiedy ją spotkamy zawsze jest wielka, i dobrze , że możemy jej doświadczyć jak nie w swoim życiu, to... przynajmniej w książce. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz