poniedziałek, 29 maja 2023

Prawdomówność Ani

      Że Ania była szczerą i prawdomówną dziewczynką możemy się przekonać w sytuacji kiedy Maryla zawieruszyła ametystową broszkę i posądziła Anię o jej kradzież. To bardzo przejmująca scena kiedy na pytanie Maryli Ania odpowiada, nie wymyślając bardzo wiarygodnej wersji dotykania broszki przez nią, tylko szczere wyznanie zachwytu nad broszką. Mogła nic nie mówić, że nie wie gdzie jest broszka, a Maryla by ją szukała sama. Ania nie zdawała sobie sprawy, że swoim wyznaniem nasuwa Maryli podejrzenie, że to ona właśnie ukradła broszkę. Gdy kara siedzenia w swoim pokoju, aż się przyzna i nie pójście na szkolna wycieczkę podsuwa pomysł Ani, aby sfingować historię zgubienia przez nią broszki, by móc na wycieczkę właśnie iść, powoduje jeszcze większy gniew Maryli. Gdy Maryla sama po czasie znajduje broszkę następuje rozładowanie wspólnej ich relacji. Ani groziło, że będzie musiała opuścić ich dom i Zielone Wzgórze, więc kiedy Maryla pokazuje jej znalezioną w zaczepionych koronkach broszkę, Ania doznaje nieopisanego szczęścia, a Maryla nauczkę by wierzyć Ani, gdy ta za pierwszym razem opowiedziała jak było.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz